Zakończono mistrzostwa województwa łódzkiego 2018 w tenisie we wszystkich kategoriach wiekowych edycji halowej i letniej. Podsumować je można jednym zwrotem, użytym w tytule artykułu – „regres w młodzieżowym łódzkim tenisie rośnie”.

Pomimo, że nasz łódzki „tenisowy narybek”, ma z kogo czerpać wzorce (Magdalena Fręch, Jerzy Janowicz, Kamil Majchrzak – ich nie trzeba przedstawiać), to ni jak się to nie przekłada, poza pojedynczymi przypadkami, na poziom naszego tenisa, niejako odzwierciedlany także i w mistrzostwach województwa.

W edycji halowej, choć mistrzostwa województwa nie odbyły się we wszystkich kategoriach, to jeszcze to, jako tako wyglądało, bo rozdano wtedy 72 medale, ale już po edycji letniej, gdzie bardziej przyjemnie jest grać i idzie to zdecydowanie szybciej, bo na większej liczbie kortów, frekwencja walczących o medale spadła drastycznie, bo o połowę. Dla porównania w edycji letniej rozdano tylko...36 medali!!! Razem więc 108 we wszystkich kategoriach zimą i latem.

Nie odbyły się ze względu na brak chętnych letnie mistrzostwa kobiet i mężczyzn, juniorów i juniorek, kadetów i kadetek oraz młodziczek i żeby było ciekawiej deblu młodzików, bo z ósemki zawodników, ni jak nie dało się skompletować 4 chętnych par..., a frekwencja, która szła w parze „pod rękę” z poziomem rywalizacji w młodzikach, skrzatach i krasnalach pozostawiła wiele do życzenia, poza (gdyby ktoś się miał tutaj obrazić) niewielkimi przejaśnieniami, mówiąc terminologią prezenterów pogody... W krasnalach, które stanowi bezpośrednie zaplecze prawdziwej, wyczynowej rywalizacji tenisowej w halowych, jak i letnich mistrzostwach zagrało zaledwie po 5 chłopców i po 4 dziewczęta… Do lat 12 – 12 chłopców i 9 dziewcząt oraz do lat 14 - 8 młodzików, bo dziewczęta nie zebrały się.

20180513_175537

To już zakrawa na paradoks w naszym województwie, bo na mistrzostwach, gdzie zgłasza się 8 zawodników, licząc puchary w singlu i deblu, jest więcej pucharów, niż... zawodników, a mimo to nie chcą grać... Gdzie są przyczyny takiego zjawiska?

W województwie, gdzie mamy około 2,5 miliona mieszkańców, 20 klubów tenisowych, które wykupiły w tym roku licencję klubową, która tak prawdę mówiąc zobowiązuje do rywalizacji, nie może się zebrać np. 20 chłopców czy dziewcząt w jednej kategorii wiekowej, by rozegrać prawdziwe mistrzostwa! Jak by się uparł, to tegoroczne letnie mistrzostwa można byłoby rozegrać na... jednym korcie!

Mamy coraz więcej trenerów, coraz więcej obiektów, coraz bardziej wyszkoloną kadrę szkoleniową, łatwą i bezpośrednią dostępność do najlepszego sprzętu tenisowego wszystkich światowych marek, a dzieci nie chcą grać!

Nawet, takie programy PZT, jak: Tenis 10 czy Orlikowa Liga Mistrzów nie przełożyły się w żaden sposób na ilość i jakość młodych adeptów tenisa w łódzkiem.

Dla porównania, sięgnijmy wstecz i porównajmy, jak rozkładała się liczba wręczanych medali mistrzostw województwa łódzkiego przez 15 ubiegłych lat. Szybko zorientujemy się, że z obecną sytuacją cofnęliśmy się o 10 lat, bo do roku 2008, kiedy to wręczono 102 medale (w 2018 – 108). A jeszcze w 2016 mieliśmy przecież rekordowy rok, gdzie w turniejach mistrzowskich wręczono aż 192 medale!!! W poszczególnych latach od 2004 roku przedstawiało się to następująco:

2004 – 146 medali

2005 – 171

2006 – 134

2007 – 126

2008 – 102

2009 – 172

2010 – 176

2011 – 184

2012 – 188

2013 – 156

2014 – 172

2015 – 168

2016 – 192

2017 – 168

2018 – 108

Najlepszym klubem w klasyfikacji medalowej mistrzostw województwa 2018 okazał się po raz pierwszy młody klub ATAK Łódź (klub Magdaleny Fręch, która osiągnęła II rundę tegorocznego Roland Garros) – 12 medali, w tym: 6 złotych i 6 brązowych, na 2 miejscu MKT Łódź - 21 medali, w tym 5 złotych, 10 srebrnych i 6 brązowych, choć rok i dwa lata wcześniej po 41 medali. Na miejscu trzecim także młody klub AT Masters Łódź z dorobkiem 11 medali, w tym 5 złotych, 4 srebrne i 2 brązowe.

Aż łza się w oku kręci, jak sięgniemy do roku 2011, kiedy to sam TUKS Kozica Piotrków Tryb. zdobył w mistrzostwach województwa rekordową, nie pobitą do tej pory przez żaden klub i prędko, jak widać na to się nie zanosi, liczbę 71 medali, w tym 22 złote, 16 srebrnych i 33 brązowe... i 12 drużynowych!

Klubowa_klas._medalowa_MW_2018