W kwietniu 2004 roku powstał Miejski MłodzieżowyKlub Tenisowy w Łęczycy. Dzięki inicjatywie "tenisowego zapaleńca" - trenera iobecnego wiceprezesa klubu Grzegorza Jasińskiego powstały 4 profesjonalnekorty, które są wspaniałą wizytówką obiektów sportowych tego miasta. "Człowiekorkiestra" - Grzegorz Jasiński, gdyby otrzymał pomoc finansową od władz miastauczyniłby z tych kortów "perłę" łęczyckich obiektów sportowych. Ale prawda jestniestety inna.

To dziwne, ale prawdziwe. To kolejny sezon, w którym w Łęczycy odbędzie się najwięcej klasyfikowanych do PZT i WZT turniejów tenisowych w całym województwie, bo aż 12na 31 realizowanych na terenie łódzkiego WZT - twierdzi wice prezes WZT Łódźds. sportowych Wiesław Kozica.
Jednym z tych turniejów jest Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny Seria 1 skrzatów do lat 12"O Trofea Sióstr Radwańskich", który odbył się w dniach: 29.06-02.07.2008 wgrodzie Diabła Boruty, czyli Łęczycy.

Idąc zaprzysłowiowym ciosem, ponad trzydziestka skrzatów, która zakończyła jużwcześniej rozgrywane Mistrzostwa o Puchar PZT, zjawiła się w Łęczycy naczterech najładniej przystrojonych w woj. łódzkim kortach. Część z nich zapewneliczyła na spotkanie z siostrami Radwańskimi, o których trofea mieli właśniewalczyć. Niestety - dla zawodników i rodziców, ale dobrze dla polskiego tenisa,że w dniu rozpoczynającym turniej siostry Urszula i Agnieszka, nie mogłyspotkać się ze skrzatami w Łęczycy. Przebywały jeszcze, to oczywiste, na wielkoszlemowym turnieju wimbledońskim, aAgnieszka przygotowywała się właśnie do ćwierćfinałowego pojedynku z SerenąWilliams. Jedynie dyrektor turnieju - Grzegorz Jasiński nawiązał telefonicznykontakt z Rodziną Radwańskich, by przekazać pozdrowienia od uczestnikówturnieju i po chwili otrzymać zwrotne z Wimbledonu dla łęczyckich skrzatów. Wtak specyficzny sposób, w obecności Przewodniczącej Rady Miasta DanutyDomińczak, wice przewodniczącego Rady Miasta Szymona Szajnochy iPrzewodniczącego Komisji Sportu Rady Miasta Krzysztofa Urbańskiego, otwartoturniej i przystąpiono do rywalizacji.

Najsilniejszą,jak się okazało ekipę w turnieju wystawił TUKS Kozica z PiotrkowaTrybunalskiego. Turniej singla chłopców obsadzony był dość mocno. Z nr 1 rozstawionybył Michał Dembek TUKS Kozica 5 na liście PZT, a z nr 2 Paweł Kozica TUKSKozica 6 na liście PZT. Obaj to "świeżo upieczeni" brązowi medaliści mistrzostwo Puchar PZT w deblu, choć w różnych parach. I oni obaj właśnie dotarli do finału,gdzie wyżej rozstawiony Michał Dembek pokonał 6/1 6/2 Pawła Kozicę. Trzeciemiejsca zajęli Adrian Okrutny KT Return Radom i Karol Duś MKS 1985 SzczawnoZdrój. Do ćwierćfinału singla dotarł Miłosz Gala TUKS Kozica, który po dobrympojedynku uległ potem Pawłowi Kozicy 2/6,5/7.

Michał i Paweł wystąpili razem w deblu i tu nie dali także szans innym zwyciężając w finaleDusia i Okrutnego. Trzecie miejsca w deblu zajęli: Mateusz Michalski KS PromieńOpalenica i Gabriel Nowakowski KS Grzegórzecki Kraków oraz Dominik Nazaruk iKarol Szczepański obaj Legia Warszawa.
W skrzatkach wfinale zmierzyły się znane dobrze sobie Maria Grzeszczyk KT Return Radom iDominika Opala TUKS Kozica Piotrków Tryb. Tym razem lepsza okazała sięGrzeszczyk pokonując Opalę 6/4,6/1. Trzecie miejsca zajęły: Maria Robowska UKSTenis SP 41 Łódź i Paulina Korbel ChTT Chorzów. Obie singlowe finalistkizagrały razem w parze deblowej. Dobór pary okazał się trafny, bowiem Maria iDominika pokonały w finale 6/3,6/1 reprezentantki UKS Tenis SP 41 Łódź MarięRobowską i Michalinę Jędrzejczak. Trzecie miejsca przypadły parom PaulinaKorbel ChTT Chorzów i Karolina Rogulska UKS Net Ożarów Mazowiecki oraz MariaBiałek TUKS Kozica Piotrków Tryb. i Bogna Gałka MMKT Łęczyca.

Tenisowapogoda, profesjonalna, sprawna organizacja turnieju, grill dla uczestników,trenerów i rodziców, wspaniałe nagrody w postaci okazałych pater, dyplomów inagród rzeczowych, atmosfera wimbledońskich zmagań Agnieszki i UrszuliRadwańskich - wszystko to sprawiło, że łęczyckie zmagania skrzatów o kolejnepunkty PZT odbywały się we wspaniałej atmosferze.
Dyrektorturnieju stwierdził, że w następnym roku będzie starał się nie tylko opodwyższenie rangi turnieju, by ściągnąć jeszcze mocniejszą obsadę zawodników,ale także o zmianę jego terminu, po to by najlepsza polska tenisistka,znajdująca się obecnie już w pierwszej 10 światowego rankingu WTA mogłaotworzyć łęczycki turniej.