W pabianickim WTK do lat 10 znów zwyciężali zawodnicy TUKS Kozica, a do lat 12 Artur Patura zagrał w dwóch finałach w singlu i deblu.
Kasia Mroczkowska rozgromiła swoje rywalki do lat 10 nie tracąc nawet gema w całym turnieju. Zapatrzyła się widocznie na swego klubowego kolegę - Michała Sikorskiego i pozazdrościła, bowiem Michał ma już kilka takich turniejów z zerowym kontem gemów. W grupie Kasia pokonała Darię Chmarę KT Break Warszawa, Wiktorię Jurek PKT Pabianice i Olę Mirowską TUKS Kozica, w półfinale zaś Wiktorię Molińską TUKS Kozica i w finale Olę Kapicę z ST Volley Zgierz. Trzecie miejsce zajęła Wiktoria Molińska, która pokonała w grupie klubowe koleżanki Olę Nadajewską i Olę Mirowską, a uległa 2/6 Oli Kapicy.
Pod nieobecność lidera rankingu Michała Sikorskiego pałeczkę zwycięzcy przejął w krasnalach inny zawodnik TUKS Kozica Patryk Garwacki. W półfinale Patryk pokonał Kacpra Błaszczyka TUKS Kozica i w finale z kłopotami 7/5,6/3 Kubę Kozioła ŁKT Łódź. Cieszy trzecie miejsce Kacpra Błaszczyka, który w grupie wygrał trzy pojedynki, przy jednej przegranej.
U skrzatów zebrała się regulaminowa ósemka. W I rundzie ćwierćfinałowej z TUKS Kozica odpadł Patryk Garwacki po 0/6,0/6 z Janem Gałką z Warszawianki, a do półfinałów awansowali: nr 2 Artur Patura po 6/0,6/0 z Gerardem Książkiem KS Start-Wisła Toruń i Kuba Nagórski po 6/1,6/3 z Jakubem Tłokińskim UKS Olimpik Lubichowo (do niedawna zawodnik TUKS Kozica). W półfinale Artur pokonał swego kolegę Kubę 6/2,6/2, a w drugim półfinale Michał Jeziorski MMKT Łęczyca wygrał 6/3,4/6,10/4 z Gałką. Chcieliśmy zwycięstwa Artura, ale niestety łęczycki przeciwnik okazał się lepszy i wygrał 6/2,6/3.
Artur Patura i Kuba Nagórski zagrali razem w deblu i mieli nieodpartą chęć zwycięstwa. W półfinale pokonali gładko 6/1,6/0 Kubę Kozioła i Patryka Garwackiego, ale w finale przeciwnicy okazali się lepsi i zwyciężyli 6/4,6/3, a byli nimi Michał Jeziorski i Jan Gałka.
Zawodnicy TUKS Kozica wykorzystują wspaniale sezon letni 2009 do podreperowania swego konta punktowego w klasyfikacjach PZT i WZT. Treningi wraz ze startami turniejowymi dają latem wspaniały postęp w sferze techniki, taktyki i psychiki. To co uzyskamy i nauczymy się w startach turniejowych trudno osiągnąć na treningach.