W piękny, słoneczny, wrześniowy weekend na piotrkowskich kortach OSiR-u rozegrano coroczny turniej rodzinnych debli i mikstów. Rodzinnie, więc coś drgnęło. Na starcie, ku zdumieniu organizatorów i .samych startujących, stanęło aż 11 par.
W turnieju mógł zagrać brat z bratem, siostra z siostrą, ojciec z córką, żona z mężem itp. Być może w środowisku piotrkowskim coś rekreacyjnie drgnęło, by pobawić się rodzinnie na korcie, a w niektórych przypadkach zrozumieć nawet sytuację piłki setowej, meczowej lub gdy wyciąga się z beznadziejnej sytuacji 1/5 0/30 i wygrywa seta. Ciekawa zabawa.
Turniej rozpoczęto rywalizacją w dwóch grupach, grając systemem "każdy z każdym". W jednej grupie należało więc rozegrać 5 pojedynków, w drugiej 4. Do półfinałów, zgodnie z początkowymi ustaleniami, awansowały po dwa najlepsze deble lub miksty.
Z grupy A: Dariusz i Marcin Poterała oraz Paweł i Wiesław Kozica, a z grupy B Joanna i Andrzej Szymańscy oraz Michał i Jarosław Łągwa.
W półfinałach Dariusz i Marcin Poterała pokonali Michała i Jarosława Łągwów 6/3,6/4, a Paweł i Wiesław Kozica, Joannę i Andrzeja Szymańskich 6/2,6/2.
Finał zapowiadał ostrą i szybką grę. W pierwszym secie na zdecydowane prowadzenie 5:1 wyszedł syn z tatą, czyli Kozice. Bracia Poterała skrzętnie jednak od tego momentu zaczęli gromadzić punkty, jakby bez orientacji przeciwników. "Czarodziejska gra" obojga braci doprowadziła więc w konsekwencji do objęcia przez nich prowadzenia 5:6. Wygrali pięć gemów z rzędu. Czas i pora było brać się do roboty. Paweł z tatą wyrównali na 6:6 i pomyślnie rozpoczęli tie-breaka. Jednak to Darek i Marcin doprowadzili do pierwszej setowej, a potem do kolejnej. Tie-breakowy horror zakończył się w konsekwencji połączenia zawodniczej i trenerskiej rutyny, czyli Pawła i Wiesława, na ich korzyść 10:8. Drugi set, grany już pod dyktando Koziców, przyniósł im zwycięstwo 6/3 i tryumf w całym turnieju rodzinnych debli i mikstów 2009. 7/6(8),6/3 to wynik godny rodzinnego finału.
W meczach grupowych tegoroczni mistrzowie pokonali kolejno: 6/2,6/2 Lenę i Alberta Hodorowiczów, 6/3,6/3 Aleksandrę i Tadeusza Nowaków, 6/2,6/2 Karolinę i Wiktora Śpiewaków oraz 6/3,6/3 Dominikę i Pawła Opalów, ulegli zaś Marcinowi i Dariuszowi Poterałom 5/7,6/7(5).W meczu o trzecie miejsce Joanna i Andrzej Szymańscy pokonali Michała i Jarosława Łągwów 6/3,6/4.
A oto końcowa klasyfikacja turnieju:
1. Paweł Kozica - Wiesław Kozica
2. Marcin Poterała - Dariusz Poterała
3. Joanna Szymańska - Andrzej Szymański
4. Michał Łągwa - Jarosław Łągwa
5/6.Monika Żurkowska- Grzegorz Żurkowski oraz Karolina Śpiewak - Wiktor Śpiewak
7/8. Paweł Łobodziński - Igor Łobodziński oraz Dominika Opala i Paweł Opala
9/10. Aleksandra Nowak - Tadeusz Nowak oraz Mikołaj Wężyk - Jacek Wężyk
11. Lena Hodorowicz - Albert Hodorowicz.
Po zakończeniu turnieju podczas grillowego wieczoru organizator, czyli piotrkowski OSiR w osobie Grzegorza Żurkowskiego zapewnił, że zrobi wszelkie starania, by za rok padł frekwencyjny rekord uczestnictwa w tym rodzinnym turnieju.
Najlepsze trzy pary otrzymały pamiątkowe dyplomy, statuetki i nagrody rzeczowe.