Trudno w naszej historii klubu znaleźć turniej w Radomiu, z którego nie wrócilibyśmy z pucharem. "Gdyby tak prześledzić wyniki ostatnich kilkunastu lat, to zawsze zawodnicy "Kozicy" wywozili stąd puchary" - stwierdza Wice Prezes RKT Return Radom Jan Błaszczyk. Tak było i tym razem. Do Piotrkowa z dwoma pucharami wrócił młodszy syn trenera Wiesława Kozicy - Paweł. Oprócz Pawła w radomskim turnieju, wieńczącym oprócz Supermastersa ogólnopolski sezon halowy, wzięli udział jeszcze: Miłosz Gala i Piotr Szymański.

A jak to było w singlach, zobaczmy..

Piotrek Szymański po zwycięstwie 6/1,6/1 nad Mateuszem Sobczakiem ST Tie Break Warszawa uległ w drugiej rundzie, po bardzo dobrej grze 2/6,6/4,3/6 nr 2 Danielowi Moczeniatowi z Warszawianki. Dwie rundy, lecz po bardzo słabej grze, przeszedł nr 8 Miłosz Gala pokonując 6/2,4/6,6/0 Oliwiera Szymańskiego ST Tie Break Warszawa i 6/2,2/6,6/3 Dawida Kępę KT Avia Świdnik. Miłosz, jak zwykle motywuje się na 150 %, gdy na korcie widzi po drugiej stronie siatki swego kolegę z treningowej grupy i ze szkoły - Pawła Kozicę. To właśnie Paweł był jego ćwierćfinałowym przeciwnikiem po przejściu I rundy wolnym losem i zwycięstwie 6/4,6/2 nad Danielem Kosskiem KT Legia Warszawa. Pierwszy set i najpierw 3:0 dla Miłosza, potem także dla niego 5:2. Paweł jednak nie odpuszcza, koncentruje się i zwycięża 7/5. W drugim secie też wielkie poświęcenie Miłosza i dochodzi do tie-breaka, w którym zwycięża Paweł 7/2. Oj Miłosz, Miłosz, gdybyś ty się nastawiał na mecz z każdym przeciwnikiem, tak jak na mecz z Pawłem, byłbyś co najmniej o 15 pozycji wyżej w rankingu młodzików.

Paweł w półfinale ulega niestety 0/6,1/6 nr 1 Michałowi Dembkowi ze stołecznej Legii, zajmując III miejsce w singlu. No i znów jest kolejny radomski puchar..

Teraz o deblach..

Z nr 1 Paweł Kozica z Michałem "Dembekiem", jak to po czesku mówi, niegdyś w 200 na świecie w WTA, jego trenerka Katherina Urbanova, Piotrek Szymański z Mateuszem Lipińskim z KS Tenis Life Brwinów i Miłosz Gala z Danielem Kosskiem. W I rundzie Paweł i Michał z wolnym losem, Piotrek i Mateusz pokonują 6/2,6/1 Roberta Raptisa ST Tie Break Warszawa i Aleksandra Sadala z RKT Return Radom, a Miłosz i Daniel zwyciężają 6/3,6/1 Michała Tajchmana PS Tenis Warszawa i Oliviera Szymańskiego ST Tie Break Warszawa. W ćwierćfinale Piotrek Szymański z partnerem trafia na Kozicę i Dembka ulegając 1/6,2/6. Gala i Kossek przegrywają 2/6,1/6 z nr 2, czyli Moczeniatem Warszawianka i Okrutnym RKT Return Radom. Kozica z Dembkiem nie do "zatrzymania". Zwyciężają w całym turnieju pokonując w jeszcze w półfinale 6/2,6/1 Jana Cygowskiego KT Ginter Warszawa i Dominika Nazaruka KT Legia Warszawa oraz w finale 6/4,6/4 Daniela Moczeniata i Adriana Okrutnego. I znów puchar dla TUKS Kozica..

Nagrody i puchary wręczali, mając nadzieję "odegrania" ich ilościowo na piotrkowskich kortach - Dyrektor RKT Return - Milena Tokarska i Wice Prezes - Jan Błaszczyk.