Na chorzowskiej sztucznej trawie rozegrano drugi w tym sezonie letnim Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny Super Seria skrzatów do lat 12, w którym udział wzięło troje reprezentantów TUKS Kozica Piotrków Tryb. W turnieju zagrali 10-letnia Emma Zakordoniec, 12-letni Piotr Miller i 10-letni Michał Matuszewski. Pierwsza dwójka z nich, turniej u naszego przyjaciela Romana Wędrochy, zalicza do bardzo udanych. Emma w parze z Ewą Żyłką wygrała debla, Piotrek Miller zaś trzeci był w singlu i wraz z Piotrkiem Matuszewskim wygrali debla. Takie miejsca w super seriach można brać w ciemno.

EMMA ZAKORDONIEC

W singlu rozpoczęła bardzo dobrze wygrywając w I rundzie 6/0,6/0 z reprezentantką KTA Wrocław Zuzanną Stępnicką. Szybko jednak została pohamowana w II rundzie przez 4 w Polsce, a tu pierwszą rozstawioną Agatę Świątek z KS Warszawianka i uległa 2/6,2/6. Emma miała szanse odwrócić losy turnieju, ale niestety nie udało jej się to, a Agata Świątek brnęła potem już niezatrzymanie wygrywając cały turniej.

W deblu Emma w parze z Ewą Żyłką z MKT Łódź nie były rozstawione, lecz trafiły na wolny los, a potem na parę nr 4 Agata Wardejn - Wiktoria Rutkowska z poznańskiego AZS-u, z którą wygrały łatwo 6/2,6/1 docierając już do półfinału. W "połówce" Ewa i Emma miału już parę nr 1 z KS Śnieżka Karpacz Magdalena Kądzielewska - Karolina Szmit. Po 4/6 w pierwszym secie nic nie wskazywało, że teraz "zaczną się schody" właśnie dla pary nr 1. Determinacja i bardzo dobra gra dziewcząt z łódzkiego powodują, że wygrywają drugiego seta 6/2, a potem "idąc za ciosem" super tie-break - 10/2!!! A więc nazajutrz finał, na który nie stawia się para nr 2 turnieju Karina Błaś z UKS Czarna i Aleksandra Rojek z MKS 1985 Szczawno Zdrój. Walkower więc daje Ewie i Emmie pierwsze miejsce. Dla Emmy to "złote punkty" w skrzatkach. Oj! Emma tylko czekać na listę nr 6 tego sezonu, która ukaże się już nie długo, bo 1 czerwca, a ty wyskoczysz po majowych sukcesach, jak z procy w górę rankingu. Prezent na Dzień Dziecka więc dodatkowy, za ciężką pracę na treningach i wyniki na turniejach. Gratulujemy!

PIOTREK MILLER

Z założenia miał wejść do półfinału i wygrać debla. Zadanie wykonał w 100%. Piotrek udowodnił ostatnio, że zrozumiał tenis i stał się groźnym przeciwnikiem dla wyprzedzających go w rankingu rywali. Jego zalety gry deblowej, szczególnie w parze z Piotrkiem Matuszewskim, dają również powody do zadowolenia. A więc tylko grać..

W chorzowskim turnieju Piotrek rozstawiony był z nr 4 i obronił pozycję dochodząc do półfinału, ale zanim tam dotarł pokonał kolejno: 6/2,6/1 Wiktora Przybylskiego KT Start Łódź, 7/5,6/4 Wiktora Radwana KS Górnik Bytom i 6/0,6/0, idącego, jak burza, aż do meczu z Piotrkiem Adama Kozaka z UKS Beskidy Ustroń. W półfinale Piotrek natknął się na nr 2 turnieju, reprezentanta gospodarzy - Marcina Mola i uległ mu 3/6,3/6. Turniej singlowy nie bez kłopotów zakończył się tryumfem Piotrka Matuszewskiego KT Start Łódź, który pokonał Marcina Mola 6/1,6/3.

Debel. Ze zsumowania rankingów para Piotrek Miller - Piotrek Matuszewski otrzymała rozstawienie z nr 1. Jej potencjał umiejętności, ranking i wcześniejsze założenia powodowały więc wyzwanie wygrania turnieju deblowego. Tak też się stało. Kolejno, krocząc po zwycięstwo para z łódzkiego w I rundzie miała wolny los, a potem pokonała: 6/2,6/1 Wiktora Radwana KS Górnik Bytom i Bartosza Hałubca ChTT Chorzów, w półfinale 6/2,6/3 parę nr 3 Norberta Tadyszaka AZS Poznań i Roberta Liubysa UKS Okęcie Sport Warszawa i w finale 7/6(5),6/0 nr 2 turnieju Marcina Mola ChTT Chorzów i Szymona Bandurę KS Górnik Bytom. BRAWO SUPER PIOTRKI!!!

MICHAŁ MATUSZEWSKI

Debiutujący w super serii brat Piotrka Matuszewskiego, "świeżo upieczony" mistrz łódzkiej Talentiady - 10-letni Michał, nie sprostał w pierwszym meczu 49 w rankingu skrzatów Andrzejowi Pyrkoszowi z KTA Wrocław i uległ mu 1/6,0/6.