Bardzo dobrze zaprezentował się w pierwszym, w swej bogatej karierze, Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym kadetów do lat 16, na kortach Centrum Tenisowego Zawada w Łodzi - zawodnik TUKS Kozica Piotrków Tryb. - 14-letni Paweł Kozica. Pierwsza próba zdobycia punktów w wyższej kategorii wiekowej w 565 turnieju w karierze "Koziego" okazała się bardzo udana.

W singlu Paweł w I rundzie wylosował dobrze znanego przez niego zawodnika ChTT Chorzów Michała Szymczyka z którym wygrał 6/2,6/2. Kolejnym rywalem w ćwierćfinale był już rozstawiony z nr 1, notowany na 25 miejscu w rankingu PZT kadetów - Marcel Janik KU AZS Bydgoszcz. Paweł, grając bardzo dobrze skoncentrowany uporał się łatwo z przeciwnikiem, wygrywając 6/4,6/3. Kolejnym przeciwnikiem w półfinale, był także znany przez Pawła piotrkowianin, reprezentujący obecnie barwy PKT Pabianice Dawid Baranowski. Bardzo dobra gra w pierwszym secie dała rezultat 6/4 dla naszego zawodnika, ale większa nieco dokładność zagrań na dobrym poziomie obu zawodników, niestety przechyliła szalę zwycięstwa dla Dawida, który wygrał kolejne dwa sety 6/2,6/3 i to on znalazł się w finale. Finał singla wygrał łatwo 6/1,6/2 kolega deblowy Pawła, częstochowianin reprezentujący barwy MKS Szczawno Zdrój - Karol Duś.

W deblu zgłosiły się jedynie cztery pary. W półfinale para Kozica - Duś trafiła pechowo na parę z nr 1 Marcin Pniewski KS Warszawianka Warszawa - Adam Zaorski UKS Okęcie Sport Warszawa. Jednak bardzo dobra gra Pawła i Karola, poparta wysoką koncentracją dała zaskakujący rezultat w postaci zwycięstwa pary Kozica - Duś 6/3,6/3. W finale Paweł i Karol pokonali 6/2,6/2 Dawida Baranowskiego i Michała Szymczyka, tryumfując w turnieju deblowym.

Pierwsze ważne dla Pawła punkty w kategorii kadetów z OTK z Łodzi wraz z punktami z Letnich Mistrzostw Województwa Łódzkiego z kortów MKT Łódź sprawiły, że plasuje się on już na 108 pozycji, wśród 325 kadetów w kraju. Teraz, oby udany, OTK 1 kadetów w Kielcach i zastukamy już do pierwszej polskiej setki 16-latków.

Na półkach trofeów Pawła też niezłe zamieszanie, bowiem 185 puchar powędrował pomiędzy wcześniej już zdobyte