Na tenisowej mapie województwa piotrkowskiego nietrudno wskazać duże ośrodki "białego sportu" takie jaki Tomaszów, Bełchatów, Opoczno, Radomsko i Piotrków Tryb. Nie oznacza to, że tylko tam słychać odgłosy odbijanej piłeczki. Korty ceglaste, asfaltowe, cementowe lub parkietowe w hali znajdują się i w innych mniejszych miasteczkach, gminach. Jednym z "małych tygrysów", gdzie właśnie słychać wspomniane odgłosy piłeczki, jest Dłutów. Ta położona w północnej części naszego województwa miejscowość ("stolica" gminy) także posiada tradycje w tenisie ziemnym. Już od 10 lat, tj. od 1880 roku, rozgrywa się tam mecze singlowe i deblowe. Jedyny asfaltowy (o kiepskiej już nawierzchni) kort pamięta wiele. A zaczęło się to wszystko 25 marca 1980 roku. Fala "fibakowego szalu" dotarła i tam na boisko asfaltowe przy miejscowym LZS-ie. Znalezione w szkolnej bibliotece wymiary "lawn" - tenisowego boiska - przez trójkę młodych zapaleńców: D. Czeszka, T. Ressela i W. Kozicę - szybko znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Na dłutowskim korcie rozegrano dotychczas 38 turniejów, m. in. Mistrzostwa Rejonu Bełchatów, Mistrzostwa Dłutowa i inne turnieje z różnych okazji. Rywalizowano w takich klasyfikacjach, jak Grand Prix, mistrzostwach Challenge. Najlepsi zawodnicy taj sekcji uczestniczyli w turniejach tenisowych w Łodzi, Pabianicach, Piotrkowie, Bełchatowie, Ciechanowie i innych miastach. Do 1990 roku biegało po miejscowym korcie z rakietą, przebijając piłeczkę 39 zawodników. Do najlepiej grających należą tam: D. Kociołek, M. Frankowski i W. Kozica.

Corocznie rozgrywa się otwarte mistrzostwa tej miejscowości. Jak dotąd od olimpijskiego 1980 roku wszystkie tytuły w singlu pozbierał W. Kozica. W ciągu 10 lat na korcie rozegrano ponad 1200 meczy, które zostały uwiecznione w dwóch kronikach sekcji prowadzonych przez jej kierownika - W. Kozicę. Blisko 200-stronicowa kronika pomieściła wszystkie mecze zawodników sekcji, nawet z towarzyskimi włącznie.

Pomimo "szczupłych" środków finansowych tamtejszego LZS-u - sekcja istnieje. Były i takie przypadki, że niektóre z turniejów grane były o przysłowiową "pietruszkę" swoimi piłkami na korcie, gdzie korty odnowiono społecznie prywatną białą emalią. Życzymy następnych obfitych w sukcesy sportowe, 10 lat działalności w sekcji.