27 grudnia w hali OSiR-u i w hali Szkoły Podstawowej w Szynczycach Tenisowy Uczniowski Klub Sportowy "Kozica" zorganizował tradycyjnie dla swych zawodników Bożonarodzeniowy Konkurs Celnościowy oraz Bożonarodzeniowy Turniej Mini Tenisa. Łącznie w rywalizacji w poświąteczną niedzielę wystartowało aż 34 młodych adeptów tenisa.

KONKURS CELNOŚCIOWY

W konkursie celnościowym wystartowało 4 zawodników z treningowej grupy nr 1. By wygrać rywalizację w konkursie zawodników "profesjonal", należało jak najcelniej trafiać w określony sektor kortu z forhendu, bekhendu, woleja forhend, woleja bekhend, smecza i serwisu.

A oto jak przedstawiła się ostateczna kolejność całej doświadczonej czwórki zawodników w konkursie:

1. Paweł Kozica - 65 pkt
2. Piotr Miller - 56 pkt
3. Miłosz Gala - 41 pkt
4. Michał Sikorski - 32 pkt.

WŚRÓD POCZATKUJĄCYCH TRYUMF RODZEŃSTWA SZKUDLARKÓW

W kategorii początkujących wystartowała piątka naszych najmłodszych. Szkoda, że nie stawiła się cała ekipa GR 6, bo rywalizacja byłaby pełniejsza, a dla wszystkich był to przecież debiut turniejowy. Mecze rozgrywano systemem "każdy z każdym" do 15 wygranych punktów. Dla rodzeństwa Szkudlarków, którzy naukę gry w tenisa zaczęli we wrześniu 2009 roku, będzie to zapewne niezapomniany turniej. Dlaczego? Odpowiedź prosta. Zajęli dwa pierwsze miejsca premiowane statuetkami bożonarodzeniowego turnieju.

A to cała kolejność wśród początkujących:

1. Mateusz Szkudlarek
2. Natalia Szkudlarek
3. Julia Wojtkowicz\r
4. Mateusz Biniek
5. Ania Biniek

WŚRÓD ZAAWANSOWANYCH TRYUMF RODZEŃSTWA WINIARSKICH

Po otrzymaniu informacji, że rodzeństwo Mateusz i Natalia Szkudlarek tryumfowało w turnieju, Maciek i Marta Winiarscy, którzy rywalizowali w kolejnej grupie zaawansowanych powiedzieli, że też nie odpuszczą,. Jeszcze musiało się poszczęścić w losowaniu, a potem bardzo dobra gra i można było pomyśleć o podwójnym tryumfie. Tak też się stało. Marta i Maciek zagrali w finale. Ale po kolei. W tej grupie zgłosiło się aż 14 uczestników, których podzielono na 4 grupy, które rywalizowały systemem "każdy z każdym" do 11 wygranych punktów. Do ćwierćfinałów, gdzie grano już do 15 wygranych punktów, awansowało po dwóch najlepszych z grupy. Tu zanotowano następujące rezultaty: Marta Winiarska - Michał Motyl - 15/7, Emilia Siewior - Staś Balczukiewicz - 15/11, Maciek Winiarski - Łukasz Piera - 15/6 i Ola Nadajewska - Filip Sobisz - 15/10. W półfinałach: Marta Winiarska pokonała 15/9 Emilię Siewior, a jej brat Maciek 15/10 Olę Nadajewską. Jest więc upragniony finał. Marta zarzeka się, że ogra brata, a brat Maciek, ani myśli słyszeć o porażce. Telefon do taty, by przybył na finał i zaczynamy. Mecz długi i zacięty, ale zwycięża jednak starszy od Marty brat Maciek 15/12. To pierwszy tryumf Maćka w turnieju! Jeszcze nigdy nie cieszył się tak z tenisowego tryumfu, .. no bo i nigdy nie miał ku temu okazji.

A oto kolejność wszystkich 14 zawodników:

1. Maciek Winiarski
2. Marta Winiarska
3-4. Emilia Siewior, Ola Nadajewska
5-8. Michał Motyl, Staś Balczukiewicz, Łukasz Piera, Filip Sobisz
9-12. Maja Krajewska, Sebastian Żydel, Kacper Flasza, Kuba Jodko
13-14. Kaja Krajewska, Sebastian Cinkowski

WŚRÓD ZAAWANSOWANYCH LICENCJONOWANYCH TRYUMF WERONIKI GÓRALCZYK I REKORDOWY MECZ MICHAŁA I "WIKI"

Znów pięcioro uczestników, więc jedna grupa i mecze "każdy z każdym" do 11 wygranych punktów. Trudno będzie wygrać, bo grają tu kilkukrotni tryumfatorzy ogólnopolskich turniejów z Warszawy, Kalisza czy też Radomia. Zaczynamy. Na pierwszy mecz wyszła Wiktoria Molińska i Michał Kaźmierski. I zaczęło się. Żadne z nich nie chciało odpuścić. Liczone przez sędziów punkty wykańczały grających, samych sędziów i przybyłych kibiców. Wymiany od 400-500 piłek nie zdarzały się jeszcze w karierze graczy naszego TUKS-u. Mecz trwający równo 1 godzinę i 50 minut stał się rekordem, już chyba nie do pobicia. Zwyciężył wycieńczony Michał na przewagi 15/13. A gdzie pozostałe mecze??? Prowadzący turniej - Wiesław Kozica podjął decyzję o skróceniu kolejnych meczy w tej kategorii do 9 pkt, ale na niewiele się to zdało. Turniej trwał, trwał i .trwał. Ale skończyliśmy! Po wykończeniu się nawzajem Michała i Wiki, nie byli oni zdolni za bardzo do dalszej rywalizacji. Koncentracja i wytrzymałość uleciały sobie gdzieś, co wykorzystała znakomicie Weronika Góralczyk wygrywając zarówno z oboma rekordzistami i pozostałymi rywalami.

Kolejność w turnieju była więc następująca:

1. Weronika Góralczyk
2. Michał Kaźmierski
3. Wiktoria Molińska
4. Wiktoria Kaczmarska
5. Ada Hodorowicz

GRUPA LICENCJONOWANYCH PROFESIONAL I ZWYCIĘSTWO MICHAŁA SIKORSKIEGO

Zgłosiło się sześcioro uczestników, których podzielono na dwie grupy, gdzie mecze rozegrano systemem "każdy z każdym" do 11 wygranych punktów. Dwójki najlepszych awansowały do półfinałów, a dalej już wiadomo. W półfinałach Michał Sikorski pokonał 11/4 Artura Paturę, a Piotrek Miller 11/5 Kubę Nagórskiego. W finale po zaciętym meczu zwyciężył Michał Sikorski 11/8.

Cała kolejność w turnieju była więc następująca:

1. Michał Sikorski
2. Piotr Miller
3-4.Artur Patura i Kuba Nagórski
5. Kasia Mroczkowska
6. Kacper Błaszczyk

Turniej, w którym uczestniczyło 34 zawodników i drugie tyle Rodziców, Babć, Dziadków, Sióstr i znajomych stworzył niepowtarzalną atmosferę, której częstokroć brakuje na mistrzowskiej rangi imprezach. Statuetki dla triumfatorów oraz dla wszystkich uczestników dyplomy, świąteczne mikołaje i nagrody ufundowane przez sponsorów: Firmę Rossman i TUKS Kozica były zwieńczeniem trudnej walki na korcie. Przecież nikt nie przyszedł tu przegrywać.

Ostatni tegoroczny, zorganizowany przez TUKS Kozica turniej kończyły w każdej kategorii, poza wręczeniem nagród, wzajemne życzenia noworoczne.