Dobry występ zaliczył Miłosz Renkiel w WTK skrzatów do lat 12 na kortach Fundacji Eurotenis. Pod łódzkim balonem Miłosz dotarł do ćwierćfinału singla i półfinału debla.
W singlu, rozstawiony z nr 8 w drabince na 32 zawodników, w pierwszej rundzie zawodnik TUKS Kozica miał wolny los, a w drugiej pokonał Bartosza Krasnodębskiego MKT Łódź 6/2,6/3. W meczu ćwierćfinałowym uległ 0/6,1/6 Piotrowi Voigtowi MKS Andrychów.
W grze podwójnej Miłosz w parze z Marcinem Andrzejczakiem AT Masters Łódź, jako rozstawieni z nr 2 pokonali łatwo w ćwierćfinale 6/1,6/1 parę z łódzkiego Eurotenisa Michał Kwiecień-Poborski - Mikołaj Misztal, a w półfinale po istnym horrorze, mając cztery piłki meczowe w super tie-breaku, ulegli 2/6,7/6(1),13/11 Janowi Allecou AZS Poznań i Jakubowi Strzeleckiemu Eurotenis Łódź.
Można powiedzieć, że po serii niepowodzeń w ostatnich WTK-ach, Miłosz wreszcie zaprezentował dobrą grę, a pech w super tie-breaku nie dał powalczyć mu w finale debla, ale jak to w tenisie bywa, takie sytuacje raz zdarzają się niekorzystnie, a potem korzystnie. Trzeba po prostu dalej trenować, myśleć do przodu, optymistycznie i perspektywicznie...
