Czwarty już Halowy Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny zorganizował w hali tenisowej firmy tennisgroup w Piotrkowie Trybunalskim Tenisowy Uczniowski Klub Sportowy Kozica. Krasnale i skrzaty, zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców walczyły po raz drugi "O Puchar Starosty Powiatu Piotrkowskiego Stanisława Cubały". Tym razem zawodnicy TUKS Kozica 14 razy wskakiwali na piotrkowskie podium.

KRASNALKI - 9 TRYUMF MOLIŃSKIEJ I UDANY DEBIUT KOCZOTOWSKIEJ

Siedem krasnalek stanęło do rywalizacji o miano najlepszej w piotrkowskim WTK. Najmłodsze tenisistki rywalizowały po jednym secie w dwóch grupach. W grupie A kolejność była następująca:

1. Wiktoria Molińska - TUKS Kozica
2. Martyna Koczotowska - TUKS Kozica
3. Natalia Szkudlarek - TUKS Kozica,

a w czteroosobowej grupie B:

1. Malwina Maciejewska - ŁKT Łódź
2. Ola Nadajewska - TUKS Kozica
3. Zuzanna Kurowska - ŁKT Łódź
4. Ola Gielec - TUKS Smecz Tomaszów Maz.

W finale Wiktoria Molińska pokonała 6/0 Malwinę Maciejewską. W meczu o miejsca III-IV debiutująca w barwach TUKS Kozica Martyna Koczotowska uległa bardziej doświadczonej koleżance klubowej Oli Nadajewskiej 3/6 i zajęła IV miejsce, a o miejsca V-VI Zuzanna Kurowska pokonała 6/2 Natalię Szkudlarek. Miejsce VII zajęła Ola Gielec.

KRASNALE - MAX PAWLICKI PO RAZ PIERWSZY W FINALE

Dwunastu krasnali rozpoczęło poranną rywalizację systemem pucharowym. Z zawodników TUKS Kozica w I rundzie nr 1 Michał Kaźmierski miał wolny los, Maksymilian Pawlicki pokonał łatwo 6/2,6/2 Filipa Gąsiorowskiego z TUKS Smecz Tomaszów Maz., Michał Motyl przegrał 4/6,4/6 z Hubertem Szafranem z PKT Pabianice, a Mateusz Szkudlarek uległ po dobrej grze 5/7,2/6 Jakubowi Kani PKT Pabianice. W ćwierćfinałach zmierzyło się dwóch zawodników Kozicy. Nr 1 Michał Kaźmierski po wygranym pierwszym secie 6/2 z Maksymilianem Pawlickim, w drugim przy stanie 3/4 nie wytrzymał napięcia psychicznego i po nie sportowym zachowaniu musiał zrezygnować z dalszej gry. W półfinałach Maksymilian Pawlicki pokonał w trudnym meczu 7/5,6/4 Szymona Kielana MKT Łódź, a Patryk Niełacny PKT Pabianice 6/2,6/2 swego klubowego kolegę Kubę Lesmana. W finale zwyciężył Patryk Niełacny 6/4,6/4 i to on został nowym liderem klasyfikacji krasnali WZT Łódź, wyprzedzając Michała Kaźmierskiego o 1 punkt. Turniej pocieszenia znów wygrał Michał Motyl z TUKS Kozica, choć wolelibyśmy by Michał punktował większymi wartościami, przechodząc rundy turnieju głównego, na co go oczywiście stać.

SKRZATY - TRZECI WINNER ALKA PAWLICKIEGO

Z nr 1 Kacper Błaszczyk, z nr 4 Alek Pawlicki. Z takimi numerami zostali rozstawieni zawodnicy TUKS Kozica w WTK w Piotrkowie Tryb. Obaj mając wolne losy awansowali do rundy ćwierćfinałowej. O tę rundę walczyło jeszcze dwóch zawodników naszego klubu, ale Filip Sobisz uległ 2/6,4/6 Maksymilianowi Rycerzowi z PKT Pabianice, a Max Pawlicki 4/6,3/6 Patrykowi Niełacnemu, także PKT Pabianice. W ? Kacper Błaszczyk łatwo 6/2,6/2 wygrał z Alanem Rębisiem KS Tęcza-Społem Kielce, a Alek Pawlicki 6/3,6/2 z Maksymilianem Rycerzem. Obaj zagrali razem w półfinale. Lepszym okazał się Alek pokonując Kacpra 6/3,6/3. Gdy wszystko układało się pomyślnie, na nieoczekiwany opór w finale, spowodowany przez Dominika Śliwińskiego PKT Pabianice, napotkał Alek. Dobra gra, ale jeszcze zbyt małe doświadczenie turniejowe naszego zawodnika, sprawiło że wynik 6/4,7/6(9) mógł odwrócić się w każdej chwili. Na szczęście zwyciężył Alek i to on został po raz trzeci tryumfatorem piotrkowskiego WTK. Wszystkie trzy finały dostarczały tacie Alka - Jackowi niezłej adrenaliny. Wyniki 6/7(5),6/4,10/6 z Patrykiem Garwackim, 6/4 z Kacprem Błaszczykiem i teraz 6/4,7/6(9) z Dominikiem Śliwińskim świadczą o jednym - trzeba wygrywać te piłki, które trzeba w tenisie, a reszta już się jakoś ułoży...

W deblu, w półfinałach Juliusz Lesman i Dominik Śliwiński - obaj PKT Pabianice pokonali 7/5 braci Pawlickich, a Kacper Błaszczyk z Filipem Sobiszem pokonali 6/1 Maksymiliana Rycerza i Macieja Marciniaka - obaj PKT Pabianice. W finale Lesman - Śliwiński pokonali Błaszczyka i Sobisza 6/0.

SKRZATKI - DARIA WALCZAK DOPIĘŁA SWEGO..., A NASZE KRASNALKI ZNÓW NA PODIUM

Dziewięć skrzatek rywalizowało w pierwszy weekend pod piotrkowskim balonem. Podzielone na trzy grupy rywalizowały systemem "każda z każdą". Po rozegraniu meczów grupowych kolejność w grupach była następująca:

GRUPA A
1. Kinga Psut - TUKS Smecz Tomaszów Maz.
2. Zuzanna Kurowska - ŁKT Łódź
3. Aleksandra Łysik - TUKS Kozica

GRUPA B
1. Wiktoria Molińska - TUKS Kozica
2. Aleksandra Nadajewska - TUKS Kozica
3. Aleksandra Komala - ST Eurotenis Łódź

GRUPA C
1. Daria Walczak - ST Eurotenis Łódź
2. Wiktoria Jurek - PKT Pabianice
3. Malwina Maciejewska - ŁKT Łódź

W grupie finałowej zwyciężyła Daria Walczak pokonując 7/6(4) Kingę Psut i 6/4 Wiktorię Molińską. W meczu o miejsca II-III Kinga zwyciężyła Wiktorię 6/0. Kolejność dalszych miejsc była nastepująca:

4. Aleksandra Nadajewska
5. Wiktoria Jurek
6. Zuzanna Kurowska
7. Aleksandra Komala
8. Aleksandra Łysik
9. Malwina Maciejewska.

W półfinałowych grach deblowych para nr 1 Psut - Walczak pokonała 6/0 Kurowską i Maciejewską, a nr 2 Molińska - Nadajewska 7/5 Jurek - Komala. W finale zwyciężyła para Psut - Walczak pokonując parę Molińska - Nadajewska 6/1.

W skrzatkach cieszą znów dobre pozycje naszej Wiktorii i Oli. Na uwagę zasługuje jednak fakt, że wreszcie za 4 podejściem w turnieju singlowym zwyciężyła łodzianka Daria Walczak. Polowała i polowała na to zwycięstwo od pierwszego turnieju. Zakład, który zawarła z tatą, a właściwie układ, wreszcie doszedł do skutku. Teraz pozostaje on w rękach jedynie taty.... To ich tajemnica, ale obecni na turnieju i wtajemniczeni na pewno wiedzą, o co chodzi. Singiel singlem, układ układem, a tu po raz czwarty w deblu zwyciężyła właśnie Daria i to na każdym turnieju z inną partnerką. Czyżby to nowa Jans albo Rosolska?

A tak w ogóle, to znów sobie super pograliśmy pod balonem, nie mówiąc o wspaniałych trofeach, które przez obrotowe drzwi balonu non-stop wynoszą zawodnicy Kozicy...